Jestem gwiazdą...
Najpierw „popłynęliśmy” na Wyspę Gwiazdy. Tam, zapytano nas, co byśmy woleli: małą beczkę złota teraz, czy największą, ale za rok. Większość uczniów odpowiedziała, że większą za rok. I tak jest z naszym szczęściem. Może być chwilowe, ale jeśli się na nie zapracuje, może już zostać na całe życie. Po chwili przerwy „dopłynęliśmy” na Wyspę Miłości. Tam poznaliśmy cechy miłości i teraz potrafimy odróżnić chwilową miłość od tej na całe życie. Dowiedzieliśmy się, że związki dorosłych też się rozpadają. Napotykają one różne przeciwności, z którymi nie potrafią sobie poradzić.
Oswoić tygrysa
Następnie uświadomiliśmy sobie, co jest potrzebne człowiekowi, by zaistniała miłość. Potrzebne są: on i ona, a także: ciało, rozum, uczucia, więzi, duch. Potem oglądaliśmy wywiady z ludźmi, którzy uratowali życie drugiej osobie. Przeważał u nich rozum, bo musieli szybko podjąć decyzję i działać. Opowiadaliśmy również o swoich pasjach oraz o tym, jak zachowalibyśmy się w różnych sytuacjach. Później oglądaliśmy wnętrze mózgu młodego mężczyzny, kiedy patrzy na kobiety. Było to dość nietypowe, ale przydatne. Po chwili przerwy „popłynęliśmy” na Wyspę Dżungli. Omawialiśmy tam cechy prawdziwego tygrysa. Okazało się, że te wszystkie cechy można przedstawić metaforycznie. Możemy oswajać prawdziwego tygrysa, jak również możemy oswajać tygrysy, które żyją w nas i choć tego czasami nie zauważamy, to one jednak są. A są nimi: zakochanie, złość i gniew, pobudzenie seksualne. Każdy musi nad nimi zapanować, gdy są jeszcze małe, bo później mogą się przerodzić w coś gorszego i możemy sobie z nimi nie poradzić. Dostaliśmy przydatne rady, jak możemy oswoić nasze tygrysy. Braliśmy też czynny udział we wszystkich grach i zabawach, jakie organizowały nam osoby prowadzące. Tak minął pierwszy dzień.
Prawdziwa miłość
W dniu następnym ponownie spotkaliśmy się w Oławskim Ośrodku Kultury w tym samym gronie. Gdy wszyscy zajęli swoje miejsca, osoby prowadzące rozdały nam ankiety na temat tego, czy spróbowaliśmy oswoić swoje tygrysy po warsztatach. Ankieta ta wypadła bardzo dobrze, bo większości z nas udało się zapanować nad siłami pobudzenia seksualnego, zakochania, złości i gniewu. Następnie „popłynęliśmy” na Wyspę Seksu. Poznaliśmy prawdy o współżyciu seksualnym. Ważne jest, by zaczekać na właściwą osobę i ślepo nie wierzyć, że to bardzo umocni związek. Umocnić może jedynie wtedy, gdy jesteśmy już dorośli i po ślubie, bo wtedy owocem naszej miłości powinno być dziecko. Dowiedzieliśmy się, jak harmonijnie rozwijać miłość i jak wybierać życiowego partnera lub partnerkę.
Przewodnik – czyli kto?
Po chwili przerwy „dopłynęliśmy” na Wyspę Przewodników. Tam dostaliśmy wskazówki dotyczące spotkań z drugą osobą. Trzeba dobrze poznać drugą osobę, by móc ją szczerze pokochać i zaufać. Następnie dowiedzieliśmy się, kto wskazuje trudną drogę do wielkiego i trwałego szczęścia. Okazuje się, że są to wszyscy ludzie, którzy nas, choć trochę znają, czyli np. rodzina, przyjaciele, nauczyciele. Były nawet wywiady ze znanymi osobami takimi jak Krzysztof Hołowczyc, którzy opowiadali, co i kto pomógł im w życiu. Na koniec popłynęliśmy na Wyspę Mocy. Chętni uczniowie mieli za zadanie ułożyć piosenkę, napisać wiersz, nakręcić film lub graficznie przedstawić tematykę zajęć. Wielu uczniów zgłosiło się, ale tylko niektórzy przygotowali prace. Zostali oni wyróżnieni i przyznano im nagrody. Miłym akcentem końcowym było wspólne śpiewanie szanty, specjalnie dla nas ułożonej przez prowadzących. Większości uczniów zajęcia podobały się, pozwoliły dowiedzieć się wielu przydatnych rzeczy, które możemy wykorzystać w dorosłym życiu. A oto opinia jednej z uczestniczek, Natalii Sawczuk z kl. VIII b: Pierwszego dnia warsztatów panie Kasia, Helena oraz pan Paweł bardzo ciekawie opowiadali o zakochaniu. Wszyscy słuchali z dużym zainteresowaniem oraz rywalizowali o to, żeby wyjść na scenę po zadanie. Na koniec dostaliśmy pisemne wskazówki, jak oswoić swojego tygrysa.
Drugiego dnia tematem zajęć była prawdziwa miłość. Zagadnienie to zostało przedstawione w ciekawy sposób.
Również uczniowie mogli wykazać się swoimi talentami. Na scenie zaprezentowała się Kinga ze specjalnym układem tanecznym, Paulina z piosenką, Kasia z rysunkiem i Bartek wraz z kolegami z wierszem. Na zakończenie zajęć zaśpiewaliśmy balladę, a każdy otrzymał ulotkę z adresem e-mail oraz stroną na Facebooku organizatorów. Zajęcia bardzo mi się podobały i cieszę się, że mogłam w nich uczestniczyć.
Tekst i fot.: Red. Olimpii